Deszcz
Teraz gdy niebo wciąż płacze deszczem
powiem ci szczerze – nie chcę go więcej,
miłość wygląda nieco inaczej
gdy się rumienią od słońca twarze.
...
Deszczowa aura nie sprzyja szczęściu,
wyzwala upór i stoi w przejściu,
po szybach spływa tęsknie uczucie
jakby pragnęło zajrzeć nam w dusze.
Usiądź dziś przy mnie i podaj ramię,
popatrzmy na to, co mamy w planie;
być może spacer po pustej plaży
pomoże znowu trochę pomarzyć.
Co jest za nami - wsiąkło już z
deszczem,
może dni przyszłe będą ciut lepsze,
przejść trzeba życie stare i nowe,
chociaż nie zawsze ma się ochotę.
Dla samych siebie i naszych bliskich
jesteśmy zdolni żyć tak jak inni,
deszcze obmyją niejeden szczegół,
nie róbmy zatem niczego w biegu.
13.01.2011 Mariola Sikorska
(Zew wiatru)
Komentarze (38)
Ładny,rytmiczny tekst, z dobrymi rymami i trafną
puentą.
Miło było przeczytać.
Pozdrawiam serdecznie:)
Rytmiczny, melodyjny i dobrze napisany, płynny w
czytaniu refleksyjny, optymistyczny i mądry wiersz. U
Ciebie moja droga to norma, lubię Twoje wiersze, można
się uczyć. Pozdrawiam:-)
świetny w formie wiersz, dobre rymy.... Deszcz tak jak
łzy potrafi zmyć to co złe i trzeba iść dalej, dobrze
jak obok jest ktoś bliski..a jeżeli nie...to i tak
warto wstać:):)
jak dla mnie to bardzo głęboka o wcale nie taka
optymistyczna refleksja, warto się wczytać
deszcz zmyje wszystko , nawet łzy , pozdrawiam
szczera refleksja aż chce się zmian Pozdrawiam:))
szczera refleksja aż chce się zmian Pozdrawiam:))
Taką refleksję chce się czytać. Wyzwala chėć do zmian.
na lepsze.