Deszcz łez
Cisza zapadła dookoła.
Spać nie mogę, słyszę szmer,
chyba deszcz za oknem woła.
Podchodzę na szybie pęk łez.
Nos przyklejam do szyby.
Oglądam miarowy pląs,
każda kropelka jest inna,
spływa z nią wiele trosk.
Pierwsza smutkiem opływa,
druga żal i rozpacz niesie,
trzecią tęsknota rozmywa,
samotnością czwarta pnie się.
Kropla za kroplą płynie.
Szyba lusterkiem jest.
W lustrze łez nie ukryjesz,
z deszczem płaczę też.
https://www.youtube.com/watch?v=ga94wVeFBac&list=PLNE1 jM732IJbyrWHY75xMksu3kS_Nhx01
Komentarze (38)
- deszcz sprzyja melancholii, ale niektórzy w strugasz
deszczu potrafią tańczyć :)
to ci powiem - nie płacz mała - nie rycz, bo Moskwa
łzom nie wierzy.
I Haga nie jest gorsza, więc po co się rozkminiać...
choć smutny przekaz to pięknie płynie w rytm lirycznej
muzyki, wplatając sie w całość,
z podobaniem jak zawsze
pozdrawiam Mgiełko:)
Lirycznie, o kroplach deszczu, a ja dopowiem, że
nich, nie widać łez.
Piękny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie, Mgiełko.:)
Niech deszcz zmyje smutku łzy. W sercu zaiskrzy
nadzieja na lepsze słoneczne dni. Udanego popołudnia i
wieczoru:)
Deszcz czasem jest potrzebny, tak samo jak łzy...
Pięknie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny deszczowy smuteczek...
pozdrawiam z podobaniem :)
łzy, podobnie jak deszcz, przynoszą ulgę.