Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Diagnoza

Pozornie wyrażali podziw,
za to, że trzymam się tak dzielnie,
lecz nie umieli się pogodzić,
z brakiem rozpaczy w noc i we dnie.

Bo zamierzali mnie pocieszać
i przy tym wyższość swą wykazać,
a tu zdarzyła się rzecz śmieszna:
nie byłam dostatecznie słaba.

Skoro litować się nie mogli,
została im jedynie pewność
i co do tego byli zgodni,
że coś nie tak musi być ze mną.

autor

krzemanka

Dodano: 2016-05-16 17:29:54
Ten wiersz przeczytano 1851 razy
Oddanych głosów: 49
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (51)

krzemanka krzemanka

Dzięki mariat za wgląd i komentarz.
Miłego wieczoru.

mariat mariat

No właśnie - jakbym słyszała to sprzed kilku lat.
Dobrze, że o tym piszesz.

krzemanka krzemanka

Dziękuję nowym gościom za pochlebne opinie:) Miłego
wtorku.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dobry wiersz, jak zwykle.
Nasi rodacy lubią, by kogoś pocieszać, zaś jeśli komuś
się wiedzie, to już z tym gorzej, chyba też podobnie
rzecz ma się ze słabościami, jak ktoś słaby, to się go
pociesza, jak słabości nie okazuje, to bywa, że się
zbytnio nim nie interesują, może nawet siła niektórych
denerwuje, nie wiem...
Coś w tym jest, to fakt...
Pozdrawiam serdecznie :)

Gladius Gladius

U Ciebie,jak zawsze rewelacyjnie...Pozdrawiam :)

karaszpiekla karaszpiekla

Też znam taką sytuację. Wspaniałe wiersze piszesz.

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Bardzo dobry wiersz. Z mojego życia wzięty,
Żałowali,że nie mogłam płakać... Pozdrawiam.

krzemanka krzemanka

Dziękuję wszystkim, którzy tu zajrzeli i zechcieli się
odnieść do tematu:)
Dobranoc.

janusze.k janusze.k

własnie przed paroma chwilami oglądałem program
"Uwaga" [TVN] wiersz jota w jotę pasuje do
przedstawionej sytuacji:

http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/byl-niewolnikiem-
walczy-o-normalne-zycie,202656.html

Jutta Jutta

Największe zagrożenie przejawiające się
nieodwracalnymi szkodami jest brak właściwych
kontaktów między lekarzem a pacjentem.

karl karl

diagnoza to zawsze poważna sprawa,
bo często mylna rujnuje życie,
zawsze jest dobrze sprawdzić diagnozę - może
uwierzycie.
Pozdrawiam serdecznie

marcepani marcepani

jest trochę takich czyhających, ale na pewno nie
wszyscy :)

karat karat

To sztuka umieć sobie radzić,
tak żeby innym nie zawadzić!
Pozdrawiam!

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Dobra refleksja, każdy inaczej radzi sobie z
problemami.
Miłego wieczoru:)

bodzia bodzia

ty świetnie sobie radzisz i tak trzymać...
pozdrowionka

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »