Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dialog z martwą ukochaną

Pełen ironii śmieje się,że kałuża krwi pochłania Cię.
Nie byłem pewien czy trafię z takiej odległości.
Szybki nurt rzeki zapomnienia juz czeka na Ciebie.
Czeka na Ciebie już tylko ziemia,Twój los bez
znaczenia,a we mnie Twój widok wywołuje mdłości.

Masz na sobie tę jaskrawą czerwoną sukienkę.
Wyraz oczu...heh...wpatrujesz się w beton.
Zdradziłaś mnie,udawałaś niewinną panienkę.
Chciałbym by spadł na Ciebie księżyc cały,
jego miliony ton,podkreśliłyby Twój zgon.

Czekaj zaraz wrócę...heh...przecież jesteś martwa
więc jak miałabyś uciec...zimno się robi.
Nie sądzisz ,że ten las jest piękny,to i tak
więcej niż Ci się należy...zaraz skończę kopać.
Mam butelkę wódki...heh...ona wyrzuty sumienia
na zapomnienie przerobi.
Ale chłód...doskonały dół...skończyłem kopać.

Zasypałem ten Twój przytulny zakątek...żegnaj.
Trzeba było mnie zdradzać ?
Tak to się kończy...niestety...tak !
Pełen ironii śmieje się,że tak moja
miłość skończyła się,
Jedynym usprawiedliwieniem zbrodni
jest to,że kochałem Cię...

autor

mysterious_G

Dodano: 2005-01-15 15:20:48
Ten wiersz przeczytano 414 razy
Oddanych głosów: 34
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »