DINK
DINK - dual income, no kids (oboje pracują, bez dzieci)
Jan z wioski w pobliżu Prypeci,
powiedział, że nie chce mieć dzieci.
-Nie chcę, bo jestem DINK - iem,
i zasłonił się linkiem*,
którym wszystkich kmieci oświecił.
• https://pl.wikipedia.org/wiki/DINK
Dobrego tygodnia.
Komentarze (24)
To zabawne i lekkie limerickie podejście do życia Jan
DINKa (Double Income, No Kids) przynosi uśmiech, a
pomysł wykorzystania linku jako symbolu decyzji jest
kreatywny.
(+)
Dziś widziałam filmik o psuciu ubranek dla dzieci w
celu zrobienia kaftanika dla pieska. Pzdr
Dziś widziałam filmik o psuciu ubranek dla dzieci w
celu zrobienia kaftanika dla pieska. Pzdr
Dziś widziałam filmik o psuciu ubranek dla dzieci w
celu zrobienia kaftanika dla pieska. Pzdr
Dziś widziałam filmik o psuciu ubranek dla dzieci w
celu zrobienia kaftanika dla pieska. Pzdr
Okazuje się, że ostatnie lata owocują w DINKi. O czym
świadczy karygodny spadek narodzin. Pozdrawiam
serdecznie:)
Dzięki wielkie. Ja napotkałem DINka dzisiaj i jakoś od
razu postanowiłem zareagować. Tak, to jazda donikąd,
Myśmy już swoje zrobili, mamy karty dużej rodziny,
ulgę na prąd i 5% rabatu w Społem:). Pozdrawiam
serdecznie.
idealnie pasuje tu moja fraszka:
Społeczność bez dzieci
dobrobytem świeci
...z tym, że
w końcu wymrze.
Nie znałam tego terminu. Teraz widzę, że coraz więcej
DINKÓW jest na polskim rynku:) Miłego poniedziałku:)