Dla Ciebie gorycz...
Kiedyś, gdy byłeś mi bliski
I świat Tobie oddać chciałam.
Nic się dla mnie nie liczyło.
Tylko Ciebie zdobyć chciałam.
Nie udało się…
Cóż…
Tak bywa…
Bolało, szlochałam.
Lecz dopiero teraz zrozumiałam
Że na Tobie świat nie kończy się.
Nie zasługujesz na miłość, o nie!
Na życie, na sens.
Na dobro, na przyjaźń....
Na nic co związane z miłością jest!
Dla Ciebie gorycz
I nienawiść.
Dla Ciebie zło.
Umiesz tylko ranić…
Kiedyś tak bym nigdy nie powiedziała. . .
… dziś mi to obojętne.
Bo dla Ciebie gorycz.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.