Dla Tabarrego G.
Tak o.
Raz barana myśl ta naszła-
Jestem tutaj lwem...
Podbił baran libe sprytem...
Jakby lwią miał grzywę...
A ja mu szeptem a on zbaraniał kryształy
dzwonki melodie...
Wełny swej nie strosz , nie jesteś
paw,kiecke noś a nie spodnie...
A moje zbrodnie charakter walka,
dzieci w mym sercu od zawsze!
Lustro choć pęka w twarz mi nie pluje!ja
dzieciom w oczy patrze!
Choć moje drogi , trudem , udręką,głód nie
był mi czasem obcy...
Ojciec mnie uczył,zasady miał,
choć pas wyjmował ze spodni..
Gdy do dom wrócę Syna uściskam,On moją
wielką miłością...
Knig wam napiszę,problem to żaden, Piór
płynę nieskończonością...
Komentarze (33)
Graynamo pozdrawiam Ciebie serdecznie:)
Ładny wiersy, ciekawie wyrażona miłość do dzieci,
pozdrawiam:-)
Wandusia nie ma rzeczy której bym Tobie nie
wybaczył.słońca promyczków dla Ciebie!
Piotr dziękuję
Hermesiczku ja nie potrafię Ci wytłumaczyć ale piszesz
inaczej niż wiekszośc osób
Czasem ma sie wrażenie ze w Twoich zapisach panuje
chaos i dopiero jak sie wczyta w tekst okazuje sie ze
ma głęboki sens
Nie wiem moze tylko ja tak to odbieram :) ale zawsze
gdy zaczynam czytać tekst który napisałeś nie musze
czytac podpisu i tak wiem ze jest Twój :)
Pogodnych senków - mam nadzieję ze mi wybaczysz :))))
cześć. znowu. fajnie.
Wandaw jaki to styl kochana bo szczerze to nie
ogarniam styli , serio pytam
Buźka
Hermesiczku :)
Wiersz jak zawsze w Twoim niepowtarzalnym stylu
Widze ze bardzo kochasz syna
Pozdrawiam pogodnie :)
Jolcia zdrówka i jakie pretensyje ,do zobaczyska:):):)
Bobi pozdrawiam Ciebie serdecznie buźka:)
Jacek Z pozdrawiam Ciebie serdecznie
Dlaczego Mariusz mówisz o tym baranie nie jest lwem
nie nadaje się na faceta to niech spódnice założy
byłeś wychowywany trochę w rygorze dzieci kochasz
wiele w życiu przeszedłeś ale wygrałeś i jest dobrze
king to znaczy wielki i nie masz problemu z pisaniem
Tak piękny wiersz nie wiem jaki wniosek z tego
wyciągnąć że walka i nauka w życiu przynosi efekty.
Pozdrawiam gorąco:)
Możesz mieć pretensje do mnie bo chaotycznie opisałam
ten wiersz przepraszam.
Najlepsze jest to:"Lustro choć pęka w twarz mi nie
pluje!ja dzieciom w oczy patrze!"
i to:"Wełny swej nie strosz , nie jesteś paw,kiecke
noś a nie spodnie..."
Pozdrawiam serdecznie:)
Hermesiku, można wyłapać parę ciekawych myślątek:)
Pozdrawiam!
Valeria dziękuję ,miłego wieczorku:)