Dlaczego
Znowu sie poklocilismy.
Jestesmy w osobnych pokojach.
Czy zauwazyles, ze to dzieje sie coraz
czesciej?
Dlaczego?
Na poczatku plakalam lecz teraz lzy uronic
nie potrafie.
Dlaczego?
Moze my sie zmieniamy?
Tracimy ze soba kontakt.
Ale dlaczego?
Rok temu ogladalismy razem gwiazdy noca,
Smialismy sie i plakali.
A teraz, patrz co sie z nami stalo.
Wtedy gdy byla klotnia to wzajemnie sie
przepraszalismy.
To minelo. Juz tak nie jest.
Dlaczego?
Nasza milosc ginie, a my razem z nia.
Sama nie wiem czy laczy nas jeszcze cos.
Powinnismy sie rozstac.
Raz, a na zawsze.
Tylko to moze podratowac mnie i ciebie.
Juz nie ma nas. Jest tylko ty i ja.
Nasza milosc zginela.
Lecz dlaczego?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.