Dlaczego
Dlaczego swoje i nasze życie rujnujesz?
Czemu nie pomyślisz o nas,kiedy kolejną
flaszkę kupujesz?Przecież mówisz ,że dla
Ciebie rodzina jest najważniejsza,a
codziennie z butelką spędzasz czas,jak z
kochankiem gejsza.Zabijasz wszystko co
jeszcze nam pozostało,z coraz to większą
zajadłością i ciągle Ci mało!Życie z Tobą
stało się dla nas męką i czasem pomiędzy
życiem a udręką.Dlaczego,pytam dlaczego?
Przepijasz swoje życie i udajesz że nic
to,bo robisz to przecież skrycie.Lecz my na
to patrzymy,nie co ja mówię,my w tym
przecież,choć sami tego nie chcemy,my w tym
codziennie uczestniczymy.Jak dzieci Ciebie
wspominać będą?Nie wiem co dalej
będzie,nie chcę być Twym prorokiem,lecz
piszę to co czuję,że tylko czerń widzę
wszędzie!Zabiłeś we mnie kolory,zabiłeś
wiarę nadzieję,lecz gdzieś tam jednak
głęboko została jeszcze iskierka,która
kiedyś dojrzeje!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.