Dłużej
Nie ukrywaj mnie w kieszeni, bo się
duszę.
Te trzy piegi to nie feler - przecież
wiesz.
A poza tym jeszcze serce mam i duszę,
usta, oczy...znowu mokre są od łez.
Nie ukrywaj mnie w kieszeni - jestem
głodna.
Póki wiosna, póki jeszcze jeść się chce.
Niezabudki tracą pamięć, gdy brak
słońca.
Weź za rękę i poprowadź - "Bóg wie
gdzie".
Nie ukrywaj mnie w kieszeni, bo odlecę -
gdzieś z ptakami, tam gdzie zima zawsze śpi
-
chmurnym niebem. Nim się zbudzisz przyjdzie
jesień.
Rdzawym kluczem nie otworzy naszych
drzwi.
Nie ukrywaj mnie w kieszeni...
Zosiak
Komentarze (52)
Zosiu cudowny wiersz.
piekny melodyjny wiersz:)
mozna by pod niego dodać muzykę
i spiewać:)
pozdrawiam serdecznie:)
Witaj ZosiaK. Wiersz melodyczny jak piosenka, aż się
chce zanucić słowa. Ciekawie piszesz o pragnieniu.
Pozdrawiam:)
Śpiewnie go ostrzegasz. Piękny wiersz, taki melodyjny
i prawdziwie rymowany. Bardzo mi się podoba :)
geddeon39 - Czemu...? Hmmm...Niezabudki tracą
pamięć...:)
Piękny wierszuś Zosiu!!
Pozdrawiam serdecznie:))
Już to czytałem:) Rewelacyjnych wierszy się
niezapomina. Czemu wtedy usunęłaś? Pozdrawiam