Dni
Wczoraj...
Nie myślałam, że mnie pokochasz
Nie marzyłam o tym w snach
Płacz codziennie ze mną był
Smutek i tęsknota.
Dziś...
Nie mogę czasami wierzyć w to
Szczypię się, myślę - to sen
A jednak to jest, to my
I teraz dbać by trwało na wieki.
Jutro...
Nie wiadomo co będzie.
Czy będzie wspólny ranek, noc?
Czy dzieci, dom, problemy nasze?
Ważne, że dla nas nadal jest jutro.
autor
Fasha
Dodano: 2006-11-08 21:15:14
Ten wiersz przeczytano 430 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.