Do...
Przyjacielem mym nie jesteś,
ale to niewielka szkoda.
Szkoda, że mnie źle traktujesz,
kiedyś tego pożałujesz.
Taka widać twoja rola,
szefa, bosa, dyktatora.
Lecz pamiętaj, bez współpracy ani rusz,
zmień się, zmień się i to już.
Na współpracę bądź gotowy,
sznuj ludzi - z nimi bądź.
Porozmawiaj o kłopotach,
nie krzycz,lecz do stołu siądź.
Korzyść będzie obopólna,
ty osiągniesz więc swój cel.
Oni będą cię szanować,zmień się,
zmień się już to wiesz.
to wierszyk dla wszystkich prezesów,dyrektorów itd
Komentarze (2)
Taka zmiana wszystkim potrzebna
Ładnie napisany wiersz...