Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Do Adama

Adamowi,kiedy wyjezdzal...

Ja jeszcze tego nie rozumiem,
dlaczego swiat kazdego dnia
piekniejszym zamiast sie stawac-
w mroku ginie i tonie we lzach...

I nie wiem,czemu umieraja kwiaty,
dlaczego cierpia ,choc sa niewinne.
Wdeptane jak robak w gline rabaty
wolaja o pomoc...A wokol cicho,sza....

I jeszcze nie wiem,co jest,ze placze...
Gdzie kryje sie lez tych przyczyna?
Schowal sie usmiech za platki ust,
pozostala juz tylko godzina...

Mojemu szczesciu,ktore wyjezdzalo wtedy w delegacje , a mi bylo bardzo smutno.... Ale dzis jest ze mna!

autor

zonka

Dodano: 2007-03-02 07:07:59
Ten wiersz przeczytano 1433 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »