Do Leszka z Beja
ad vocem rubina
Moja krew, jak stare wino
Nawet i gdy byłbym z inną...
Co najwyżej ta, pulsuje
Nigdy się nie zagotuje-
Bo na soli mieszkam-w mieście Ino...
Zatem Tobie zazdrośniku...
Też życzę wielbicielek... bez liku
Nie tylko w niedzielę -po sumie...
Wnioskując po wierszach..., to umiesz
W takt miłosny, z odpowiednią muzyką!
Komentarze (1)
Ładnie,pozdrawiam