Do was to piszę...
Do was to piszę - donosiciele,
Weźcie ołówki zgrabnie w piąsteczki.
Dużo zniewagi będzie w tym dziele,
Wy zapełnicie służalcze teczki.
Nie pomijajcie żadnego słowa,
Będę je cedził smakując zemstę.
Bo tajemnicę trzeba zbudować,
Zapędzić głupich w sitowia gęstwę.
Do was to piszę – sługusy pana,
Lubicie przecież takie wycieczki.
Historia wkrótce doczeka rana,
Wy zapełnicie służalcze teczki.
Notujcie każde pokrętne słowo,
Które ma grzechu niecne znamiona.
Kara za zdradę będzie surową,
Głupich oplotą klakierów grona.
Do was to piszę – durni wasale,
Teraz szybciutko zwilżcie usteczka.
Wiadomość trzeba przekazać dalej,
Na nową czeka służalcza teczka…
Komentarze (2)
masz rację - trzeba tępić
donosicieli...podpier....czy...najlepiej takich
wydusić w zarodku...albo do wora i do rzeki !
Zastanawiam się co lub kto wywołał u Ciebie takie
ostre słowa. Sposób w jaki piszesz jest dobry i
ciekawy. Nie oceniam ze strony technicznej bo nie znam
się na tym. Zycze pogodnego nieba, serdecznie
pozdrawiając.