Do widzenia
Przez tyle dni kiedy Cię nie było,
Wiesz o czym myślałam?
Nie wiesz, tak myślałam
Myślałam o naszej przeszłości, która kiedyś
istniała
Jaka?
Piękna, idealna, miłosna porażka
Dlaczego? Wiesz doskonale
Pojechałeś bez zwykłego do widzenia.
Dzwoniąc po czterech miesiącach
powiedziałeś, że musiałeś.
Ale nie mówiłeś dlaczego.
Dla mnie to żałosne i nie chcę twojego
tłumaczenia.
Ja ci teraz powiem do widzenia….
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.