DOBRA MIŁOŚĆ
Roztańczyła się energia
w oczach i w sercu
po cichutku przyszła
zieloną wstążkę we włosach miała
z jesiennym rudym liściem klonu
na znak pojednania
światłem płosząc wrzosy
związała nagle ręce
i zobaczyli że stare słowa
wiatr trąca i płoną przywrócone
czy to Merlin a może tęsknota
zaklinała świat w rytmie walca
zwykła szczera dobra Miłość
wiosenne ptaki zaśpiewały czule
dziwne uroki oboje odczuli
jakby magia złożyła dłonie
na spełnienie chwili
olśniona i zadrgały struny w duszach
pragnieniem i ścielił oddechy
w miękkie gesty i rytm porównał
a muzyka zabrzmiała ta sama
postanowieniem sprostać
tańczyć w błyskawicy niezachodzącej
w nieskończonym
/UŁ/
Dziękuję:) Czytelnikom dawnym i obecnym za
piękne komentarze i ciepło pozdrawiam.
napisany Łódź,05.05.2008 ula2ula
Komentarze (22)
Miłość to magia... magia słów, magia ciał, magia
zmysłów... piękne ujęte :). a co do dumy uwierz mi
czasem bywa próżna i nie jest odzwierciedleniem
godności... czasem jednak bywa próżna... Pozdrawiam
serdecznie :)
Energia jest źródłem wszelkich pozytywnych przemian w
człowieku. Bierze się nie tylko ze słońca. Dla mnie
jest to też siła wywodząca się z determinacji, gdy c z
u j ę, ze jestem niesłusznie oskarżany, poniżany i
zdeptany. Chęć przekory może też być pozytywną
energią, zwłaszcza gdy odczuwam, że poddany zostałem
nawet rzeczowej krytyce. Wyzwala ona jakieś pozytywne
rezerwy w człowieku. Lecz miłość nie przychodzi tak
często. Przyjaźń też nie. Dlatego rozumiem Twój taniec
w niezachodzącej błyskawicy. Pozdrawiam bardzo
serdecznie.
"tańczyć w błyskawicy niezachodzącej
w nieskończonym" - Ciekaweie intrygujące.
W miłości siła człowieka.
Piszesz w charakterystyczny sposób więc uważam, że
jest super! :)
Ale Ci fajnie;) Masz i dobrą miłość, i energię
roztańczoną... aż chce się czytać
Powitaniom dziś nie ma końca- bo czytam słowa, jak
jesienny zachód słońca.
Ty sama jesteś energią i z kąta wyciągasz mnie starego
do zatańczenia walca.
Ty energią wysyłasz promienie , które ciepłem jesieni
dotykają , mimo ,żeś w zielona wstążkę ubrana .
W wiosenną szczera miłość ty dyrygujesz ptasim
śpiewem, cóż piękniejszego pod szarym niebem.
Magia złożyła dłonie, na spełnienie chwili..te słowa,
dziś mnie wieczór umili
Powitaniom dziś końca nie było ,
a cóż dopiero teraz gdy się Twój wiersz poetko do
serca przytuliło .