Dobra rada
...przyjaciółce
Zanim zamkniesz drzwi i tak jak zawsze
w czterech ścianach do jutra zostaniesz,
w towarzystwie myśli czarno-czarnych,
pogrążając się znów w tępostanie.
Nim zakradną się demony nocy,
by niepokój złożyć na powiekach,
zabierając sen dobry, kojący
twoją duszę. Zanim...Ty uciekaj!
Nie daj się omamić samotności,
która czeka wiernie jak kochanka,
aby cię z uczucia ogołocić
i nóż w serce wbić pewnego ranka.
A wystarczy po prostu przyjaciel,
aby co dzień bez lęku się budzić.
Jak go znaleźć? - zapytasz – to proste,
trzeba częściej wychodzić do ludzi.
Komentarze (33)
E_J pięknie otworzyłaś drzwi:))
Ewuniu, dziękuję za ten wiersz. Czuję się tak, jakby
był dla mnie...Pewniej więcej adresatów się zgłosi...
Pozdrawiam ciepło:)
Piękny wiersz dla przyjaciółki.
Ile znaczy prawdziwa przyjaźń,
taka od serca, teraz coraz trudniej taką znaleźć.
Podoba mi się. Pozdrawiam serdecznie.