Dobry pasterz
Stary wiersz na niedzielną mszę
Zakazano zgromadzeń,igrzysk i pochodów
Wszak i tak nie ma powodu obchodów
Jedna była, uciekła-te dwa miliardy
Ale nam pokazali paluszek pogardy
Bardzo by się przydały nam onkologicznie
Będzie na propagandę i teologicznie
Wnet notariusz-kandydat podpisał tę
bombę
Za to go pobratymcy znów zrobili w trąbę
Budyniem malinowym musi się pocieszyć
W ojczyżnie Dojnej nijak Prezesowi
zgrzeszyć
Za to gorliwy Gądek za nic ma zakazy
Podobno to modlitwa zbawi od zarazy
Już nas kiedyś Michalik łaskawie
oświecił
Że tą całą pedofilię powodują dzieci
Inny księżę z zamorza zopowiedział że
To aborcja zabija, pedofilia nie
Chciwością, bezwzględnością zartuwają
świat
Spokojnie, konsekwentnie dwa tysiące lat
Jeśli ich Bóg istnieje, widzi to
wyrażnie
Kara dla nich mieć będzie dużą
wyobraznię
Takich mamy pasterzy my biedne owce.
Komentarze (24)
Tak Jastrzebiu!
Myślę że jakby ten Bóg istniał to by
tak żle i idiotycznie nie było.
szacun niekłamany
2 problemy: jeden to władza. Dotychczas uważałem
tylko, że jest zła. Ale po wybuchu wojny na Ukrainie
uważam, że jest groźna dla naszego kraju. Tak
pracowicie działa na rzecz wyrobienia sobie wrogów w
UE właśnie w momencie, kiedy jedność = bezpieczeństwo.
Drugi problem to kler. Są dobrzy i źli pasterze. Nawet
- z osobistych doświadczeń - skłonny jestem twierdzić,
że tych dobrych jest więcej. Ale ci źli to łyżka
dziegciu psująca smak całej beczki miodu. No i
niestety hierarchia, która zamiast tych złych odsuwać
od owieczek - uważa za swój obowiązek tuszowanie ich
wybryków.
Dla mnie chrześcijaństwo to miłość - w duchu św.
Franciszka. Dla nich inkwizycja w duchu św. Ignacego
przeciw innym, a zrozumienie i wybaczanie wobec
"swoich". Kto w lepszy sposób realizował ideę
"królestwa Bożego na ziemi" okaże się na Sądzie
Ostatecznym...
Wdzięczność moja, nie wszyscy chcą mnie zlinczować.
Dzieki Brachu.
szacun
W punkt panie Jobo...:)
Wdzięczny jestem prawdziwie za słowa wsparcia.
Dziekuję.
Wiersz jest formą satyry i ukazuje z perspektywy
poety prawdziwe oblicze obecnej władzy: niemoc i
obłudę ,,rządzących," brak szacunku do człowieka,
pychę oraz arogancję. Cisną się na usta słowa Jana
Kochanowskiego: ,,Wy, którzy Pospolitą Rzeczą
władacie..." z Pieśni XIV.
Wiersz obnaża również ,,ponurą rzeczywistość"
Instytucji – Kościoła, pełnej paradoksów i absurdów.
Ironia zawarta w strofach i sam tytuł, stanowią mocną
stronę tej krótkiej ,,dysputy."
Wielkie gratulacje za trafną ocenę obecnej
rzeczywistości! Cieplutko i jesiennie pozdrawiam.
P.S. (do Emila2000)
Brak reakcji na zło, jest przyzwoleniem na zło... Nie
przystoi z samego faktu ,,bycia poetą" język pogardy
dla innych Poetów i w ogóle...To brak elementarnej
kultury i etyki w ,,przestrzeni publicznej"...
(prawnie - karalny). Reszta" niech będzie
milczeniem...
Dzięki,
taka jest prawda, niestety.
Pozdrawiam
mocno i prawdziwie
szacun
pozdrawiam
Tak, szacun
W każdej bajce trochę prawdy jest, a co niektórzy sami
sobie wystawiają opinie swoim postępowaniem ...pozdr.
Mnie jesze nie dopadli, to moze tobie też ujdzie.
Szacun jak nie wiem
Nie wiem czy nie zostanę zlinczowana jak skomentuję, a
co mi tam:) ostatnio wszędzie mnie linczują:)
W Twoim wierszu jest sporo racji...
Bardzom wdzęczny za poparcie.
szacun że hej
Tak jest, kawa na ławę, jak napisała Ula. I słusznie,
czasami tak trzeba. A i tak użyłeś bardzo delikatnych
słów. I piszę to jako człowiek wierzący - kk to jedna
z najbardziej zdegenerowanych instytucji. I nie sposób
tu wymienić wszystkich jej nikczemności. Co też, rzecz
jasna, nie oznacza, że nie ma wspaniałych duchownych.
Ale, generalnie, jak powiedział mój przyjaciel,
ojciec-werbista, misjonarz, tu nic już nie pomoże,
trzeba by tę firmę "zburzyć" i odbudowywać od
podstaw... Jednak i to chyba niemożliwe, bo są zbyt
wpływowi i pazerni i będą się trzymać rękami i
nogami... Swojej złotej pustki.
Pozdrawiam.
Coś ci nie wyrosło?
Nie tylko rozum masz mały?
ale szacun za komentarz