Dojrzałość
Wszystko się zmienia z biegiem lat
niegdyś byłam jak wiosenny kwiat
Dziś zapachem dojrzałym owocu kusze
tu i ówdzie męskie zmysły poruszę
czy wciąż mam marzenia
o tak
doczekać godnego życia zakończenia
nauczyć dzieci miłości
wychować je w umysłu wolności
być wierna zona
dla męża godna partnerka
korzystać z życia póki starczy sil
by u jego kresu rzec
jestem człowiekiem, który kochał i godnie
zył
autor
nadiaaa
Dodano: 2009-04-15 10:14:46
Ten wiersz przeczytano 763 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
:) no dzieki Aut, ale kurą domową jeszcze mi sie udało
być..moze....
To się nazywa kura domowa. Wystarczy, że w domu
ambicje chowa.
Zwykłe, codzienne plany życiowe. Ładnie. Wszystkiego
dobrego życzę!
wiersz piękny i dojrzały, pozdrawiam :)