Dokąd oni odeszli
znów wymykasz się na świat -
milcząca tajemnicza
lubię czasem pooddychać
twoim powietrzem
i widzę przejrzyście jak
srebrna wstęga rozświetla
drogę dalekiej przeszłości
małymi słońcami
fascynuje nocne niebo
i wciąż zastanawia -
dokąd oni odeszli
ona miała tylko piętnaście lat
a on szesnaście
i nie znali jeszcze życia
on dwadzieścia cztery lata
a ona osiemnaście -
mieli marzenia
ona bardzo chciała zostać
pilotem -
dokąd dokąd oni odeszli
a ja -
dokąd odejdę - może
kiedyś dowiem się
kiedy już tam pójdę
milczysz
kosmiczna wyspo
https://youtu.be/NExjNEvVWcg
Komentarze (78)
Wzruszył mnie wiersz, bo tyle jest niepotrzebnych,
przedwczesnych odejść bez zaznania smaku życia. Czy
ich spotkamy? Pozdrawiam serdecznie z podobaniem i
zadumą. Pomyślności:)
Refleksyjnie bardzo i zastanawia pytanie " dokąd oni
odeszli", pozdrawiam ciepło.
Refleksja nad życiem - dokąd oni odeszli?
Chyba sporo osób zadaje sobie to pytanie, lecz w
późniejszym wieku, bo za młodu nie ma na to czasu.