Donosy na rzeczywistość
Jestem zmęczona
Walką
O własne
Przekonania
Prawdy
Do rozpaczy
Doprowadzają mnie
Ludzkie umyślne
Szkody na mojej duszy
Niedopowiedziane
Zwroty mniej grzecznościowe
Skrywam się do własnego
Mniejszego pudełka
Kłamstewek wielkości paznokcia
Gdzie rozumieć zaczynam
Krzywdę podmiotu podporządkowanego
Systemowi
Życia w świecie dorosłych wad.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.