dosyć
dosyć mam braku
dosyć mam niczego
ale ile jeszcze
zniosę oczu dookoła
mnie?
w uszach dźwięczą ciągle
sekundy uchwycone krzykiem...
autor
Ironia
Dodano: 2005-06-26 14:33:26
Ten wiersz przeczytano 350 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.