droga
przeliczone do grama cierpienie
Królu
w przestrzeniach wymierzonych skrzydłami
stróżów
sprawiedliwie oddałeś stopom
krok za krokiem
dłoń ku dłoni
na krawędź stworzenia
gdzie pola śpiewających czereśni
wchłoną w swój chór
Z inspiracji przemyśleniami wczorajszego dnia - uroczystości Chrystusa Króla Wszechświata.
autor
MEG
Dodano: 2013-11-25 01:31:27
Ten wiersz przeczytano 2329 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
Zerknij Mariat do komentarza autorskiego poniżej.. Ten
obraz został mi dany..
Ale to ciekawe, że może jest rzeczywisty..?
"gdzie pola śpiewających czereśni
wchłoną w swój chór"
to tak jakbyś u nas była i widziała otoczenie figury
Chrystusa Króla.
aż westchnęłam, niesamowicie napisane
droga cierpienia i zbawienia
wiara i refleksja
pozdrawiam
Bardzo refleksyjny wiersz. Pozdrawiam
Ciekawe metafory, jak zwykle u Ciebie.Pozdrawiam.
ON Król i Jego królestwo miłości czeka na każdego z
nas ... tak ten wiersz zatrzymuje by pomyśleć nad
drogą którą my idziemy ...
pozdrawiam :-)
MamoCóro - to nie metafora skonstruowana przeze mnie,
została mi dane w pewnym śnie dawno temu.. słowa nie
oddadzą nigdy tego co wówczas czułam..
Chyba "pola śpiewających czereśni" to dla mnie za
trudne skojarzenie, do tego tematu :)
Pozdrawiam :)
Drogą ciernistą, ku zbawieniu. Pozdrawiam Małgosiu.
Widzę w nim moc zgrabnego nieba.