Droga na Beja
wypuszczono mnie na jakiś czas z zastrzeżeniem bym uważała na oczy Z Bożenarodzeniowym przesłaniem dla was wszystkich by ten czas spędzić w atmosferze wzajemnego zrozumienia i miłości Dobre
Rejestracja
Przyszłam na portal z wierszami wiosną 2014
roku. Nie wiedziałam co począć i co za tym
idzie jak zacząć przygodę z poezją.
Wstawiłam tekst i czekałam co z tego
wyniknie, było to dla mnie przeżycie
ogromne, reakcja nastąpiła zostałam pięknie
powitana przez was Bejowiczów. Nauczyłam
się od moich początkowych znajomych a w
dalszej konsekwencji przyjaciółek, że
trzeba zostawiać ślad u innych autorów
czyli komentować. Wszystko nowe i skąd
miałam wiedzieć jak się komentuje i jak
pisać by być czytaną.
Zachłysnęłam się i stałam się ciułaczką
punktów i zgodnie z regulaminem zdobywałam
kolejne stalówki. Pisanie raczej na
poziomie miernym tak oceniam tamten czas,
starałam się by wypaść jak najlepiej. Nie
od razu odgadłam co jest najważniejsze bo
na pewno nie punkty ale coś znacznie
korzystniejszego konstruktywne komentarze
przybliżające mnie do zauważenia w szerszej
perspektywie. Nawet liczenie wychodziło
nijako chodzi o czas bytności na portalu,
ilości wierszy i punktację. Nie na darmo
czytałam wiele waszych tekstów a także
komentarzy by zdobyć się na śmiałość
poprawiania tekstów innych w zakresie
gramatyki i rytmu. Nie czuję się poetką ale
chciałam oddać sens w tym co wam przekazuję
dyktowane przez serce. Zderzyłam się na
samym początku z różnymi formami i niektóre
z nich starałam się wam zaprezentować. Miło
przeczytać słowa otuchy w tej
rzeczywistości.
Na dzisiaj kończę część pierwszą mojej
przygody z pisaniem.
CDN.
Jaskra to poważna choroba
Komentarze (43)
BaMal, życzę dużo, dużo zdrowia.
Spokojnych Radosnych Świąt Bożego Narodzenia.
Wszyscy chyba mieliśmy podobne obawy. Drugą sprawą
jest to co robić z naszymi wierszami, gdzie szukać
czytelników.
Powrotu do zdrowia życzę. :-)
Nie poddawaj się!
dziękując za miłe słowa i życzenia chciałam
doprecyzować, że są dwa rodzaje jaskry z szerokim i
wąskim kątem przesączania . Ja mam tą z wąskim i oko w
krótkim czasie wysycha
radosnych świąt,,,uczymy się całe życie,,pozdrawiam :)
ciekawy przekaz ...ja też z niepokojem stawiałam
pierwsze kroki na Beju i pilnie uczyłam się od
lepszych ode mnie i to trwa do dziś - )
pozdrawiam życząc zdrowia oraz radosnych
błogosławionych Świąt:-)
Ja to nawet wystraszylam się reakcji po moim
pojawieniu się na beju a wyszło inaczej, poznałam
fajnych ludzi, doznalam krytyki ale i miłe słowa też
są
Pozdrawiam i życzę radosnych świąt
"Wstawiłam tekst i czekałam co z tego wyniknie.."
Ja zrobiłam dokładnie tak samo:)
Pozdrawiam
Pierwsze kroki zawsze są trudne,ale czym dalej w las
tym więcej grzybów.
Źyczę dużo zdrówka-niech Twoje oczka nie tylko będą
piękne ale i zdrowe,a narodzone dziecię niech Cię ma w
swojej opiece.
Moje początki były podobne, też się wiele nauczyłam.
Życzę spokojnych Świąt i dużo zdrówka!
Ja też się wiele na tym portalu nauczyłam! Niestety
regulaminu nie przeanalizowałam do dziś ;)
Niech Twoje oczy będą uzdrowione!
Pozdrawiam Basiu :)
jak to dobrze,że dzisiaj jaskra jest uleczalna
duuuuużo zdrówka Basieńko
i szanuj ...oczy
Tak Basiu na beju można, jeśli się chce sporo nauczyć,
to prawda,
a jeśli chodzi o chorobę, to nie należy oczy
przemęczać, bo szkoda zdrowia, ja tak poważnej choroby
oczu nie mam, ale sama nieraz gdy dużo komentuję
odczuwam skutki uboczne pobytu na beju, a czas też
tutaj bardzo szybko się kurczy:)
Życzę dużo zdrowia Basiu, niechaj Twój wzrok będzie
jak najlepszy.
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz pomyślności w
Nowym Roku Tobie Basiu życzę.
wszyscy czuliśmy sie niepewnie na początku naszej
drogi na beju.
Jaskra to poważna choroba oczu, wiem cos o tym bo w
mojej rodzinie sporo starszych ludzi choruje na nią.
Ale daje się z tym żyć, trzeba tylko regularnie kropić
oczy.
Radosnych Świąt życzę Ci Basiu!