Drogocenne drogi
I ważne i straszne. Wiadomość w linku
Wcale nie drogi winiak w Krasnym Stawie
Głosiła Kaśka pijaniutka prawie
Drogi pomyliła
Psując sobie pijar
Chętnie gaworzyła siedząc na trawie
***
Najcenniejszą drogę poznasz wchodząc w
życie
przez cierniste ścieżki krocząc cicho
skrycie
pokonasz bezdroża nawet kiedy wichry
ciebie zechcą zniszczyć
***
Bezdroże i rozdroże to nie autostrada
gdzie szybkość w ciszy przemawia nie
lada
zmierzając do puenty – życiowe zakręty
żeś w punkcie wyjścia – mówią po raz
enty
https://www.youtube.com/watch?v=P8h0tXNA-Zk&feature=sh are&fbclid=IwAR20t5SyZLaNfT51fk2ydEd2dG8VEy04qrpdd66An 5I8TVAItSEdG5iZGWE
Komentarze (59)
Fajne filozoficzne limeryki :)
Pozdrawiam ciepło i serdecznie Marysiu :*:)
Sympatyczna odsłony.
Bardzo ładnie.
Pozdrawiam serdecznie Marysiu:)))
Witaj,
Link juz nie dziala, ale wierszyki przemawiaja. Cenne
rozwazania. :)
W pierwszy to chyba zamierzona forma Krasnegostawu...
Pozdrawiam Mario cieplo :)
Czasami życie nie chce na autostradę
skierować...pozdrawiam
trudny początek wróży powodzenie..
Cóż, są życiu drogi i rozdroża, która z nich
prawdziwa...trudno jednoznacznie stwierdzić,
serdeczności Marysiu :)
Drogi, zmuszają ciężkie nogi do tułaczki i trwogi, nad
życiem swoim ubogim.
Miłego
;)
:)
Cenniejsze jest to, co trudniej zdobyć.
Podobają mi się.
Witaj :-)
Drugi i trzeci - znakomite i pełne mądrości. Nie
ujmując nic, oczywiście, limerykowi. Przykładowy w
formie i treści ( w znaczeniu, rzecz jasna, mogący
służyć za przykład).
Pozdrawiam serdecznie :-)
...bywa ciekawie na zielonej trawie....pozdrawiam
`
no proszę, filozoficznie z limerykiem
na TAK Marysiu
Dzięki za odwiedzinki i wierszyk super.Zawsze piszesz
pięknie.Pozdrawiam.
Puenta jest zawsze co wieczór przed snem mz :)
Pozdrawiam Marysiu :)