Drogowskaz
"Totus Tuus" chciałbym zawołać
i oddać się Bogu na codzień,
lecz wypowiedzieć tego nie zdołam,
nie jestem tego godzien.
Ciągle się noga gdzieś podwinie,
chociaż się trudzę i staram,
wierzę, że w ogniu piekła nie zginę,
w życiu pomaga mi wiara.
Choć woda życia duszę obmywa,
pokusy wszędzie czekają,
ciągle od nowa walczyć mi trzeba,
bo blizny w sercu zostają.
Jak żyć, pokazał Nasz Ojcieć Święty,
był dla nas drogowskazem,
choć w moim życiu ciągle zakręty,
chcę iść za Jego przykładem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.