Druga podróż poślubna dzień siódmy.
Przez intensywność wydarzeń prawie bym o wierszu dziś zapomniał. Dobrze że teraz czekając na tenis sobie przypomniałem.
"Druga podróż poślubna dzień siódmy".
29.08.2023r. wtorek 12:02:50
Druga podróż poślubna dzień siódmy.
Życie daje skrzydła,
Jutro powrót,
Ale póki co cieszmy się.
Uświadomione to było,
Te długie czekanie.
A traz spełnienie,
Bo jesteś Anetko- moje kochanie.
Doceniamy każdą, wspólną chwilę
I myślę, że skoro tego chcemy
To zawsze tak będzie.
Czy trzeba jeszcze coś dodawać?
W dniu nie pisania,
Lecz publikacji
Mamy już cztery tygodnie miesiąca
miodowego
Za sobą.
jeszcze kilka dni,
A później miodowe lata.
Nie koniecznie serialowe,
Ale przecież miodowo
Nie musi kończyć się.
Kilka dni przed ślubem Anetka była
chora.
Miodem m.in. ją leczyłem,
A więc miodowo mamy już znacznie dłuzej.
Taki szczęśliwy jestem, a dzieje się tak dużo.
Komentarze (6)
ładnie, ciekawie.
Z przyjemnością przeczytałam.
Pozdrawiam Was serdecznie:))
Piękna miłość:)
Dla takiej miłości
nie ma przeciwności,
:)
Cieszę się, że jesteście szczęśliwi. Ślę moc radosnych
pozdrowień:)
No i fajnie:)
Do błędów się przyzwyczaiłam. Rzadko poprawiasz :)
Cieszy mnie Wasze szczęście. Jeszcze raz gratuluję
wyboru.
Pozdrawiam serdecznie