Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

A drzewa nie śpią

W odmętach absurdu
pomiędzy dobrem a złem
w zgaszonych korytarzach
tak sobie z wolna mknę.

Zupełnie nieobecna
jakieś dwie chwile wstecz
stawiam swe kroki naprzód
lecz sama nie wiem gdzie.

Tylko szum liści koi
tańczących z deszczem drzew
tak miękkich i przyjaznych
jak w najpiękniejszym śnie.

Zielenią zachłyśnięte
niebo w ciemności swej
piosenkę nową pisze
może napisze dwie...

Lecz refren stworzę sama
gdy zbudzą krople rosy
nad ranem z jasnym niebem
me obumarłe oczy.

autor

małgośka38

Dodano: 2020-06-21 23:31:08
Ten wiersz przeczytano 837 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Tak, szum liści koi, uspakaja, pięknie jest iść wśród
drzew, z podobaniem czytam, pozdrawiam ciepło.

ANDO ANDO

Fajnie współgrasz z otoczeniem. Ono zwrotkę, Ty
refren. Pozdrawiam.

sisy89 sisy89

Bardzo ładny wiersz, pozdrawiam :)

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

Ładny wiersz z pięknymi opisami przyrody
Pozdrawiam serdecznie :)

beano beano

nieobecna, zagubiona, ale tworzy...
łądnie napisane:)
pozdrawiam

anna anna

fajnie jest tak sobie iść naprzód podziwiając piękno,
a nawet tworząc go- oczywiście omijając odmęty
absurdu.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »