Dumne bobry
Z oddali słychać szelest brzeziny,
spłowiałą łozą przeciera drogi,
po których wkrótce przechodzić będą,
kaczeńce, fiołki i... dumne bobry.
W stawie za płotem, brodzą bociany
w lusterku wody sprytnie się stroją,
dziobem poprawią rozkosznie pióra,
uroda w cenie gody nadchodzą.
Tu wystrzeliła z pąków forsycja,
ubrana w złote pachnące kwiecie,
liście zgubiła czy to rozrzutność
w maju je znajdzie, wiadomo przecież
I tak się kręci na całym świecie
dziewczyny, chłopcy o tym już wiecie !
:)
Komentarze (10)
Piękny, tchnie świeżością i radością ten wiersz i
wspaniale się czyta, ślicznie piszesz. Z serca
pozdrawiam i dziękuję :)
aby poderwać, trzeba się przedstawić w lepszym
świetle...przyroda dobrze o tym wie :)
Poprawiłam sobie nastrój tym wierszem, dziękuję:) i
pozdrawiam cieplutko w ten deszczowy dzień. Minął, ale
u mnie padało:)))
No proszę, botanicznie się
poprawiłeś.Forsycja,fiołki,kaczeńce.Nieźle.Mam
wrażenie, ze ostrożnie dodawałeś kwiecie.czasem lepiej
nie napisać, niż napisać głupotę.
Zmień tematykę na przyroda bo o niej mowa a do wiosny
szkoda gadać szmat czasu, przedwiośnie tuż tuż, puste
gniazda czekają na swych podróżników :)
A kto nie wie ten poczuje, jak się wiosną zakotłuje!
Pozdrawiam!
;-) no, ale te bobry... dumne jak nie wiem co ;-)
gdyby wiosna czytała poezję, dawno już by nastała :-)
Wiemy, wiemy ;) Pięknie, wiosennie tylko szkoda, że za
oknem deszcz pada... pozdrawiam serdecznie!
Myślę, że wiedzą nie tylko one. Podoba mi się wiersz.
Pozdrawiam:)
myślę że wiersz nie tylko do dziewczyn ale dla
chłopców....pomysł przedni ...w końcu ziemia ogrzmiała
w maju ...a w maju same ....:)))))))...pozdrawiam
autora