Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dwór w Górce

zapada się wśród szumiących lip
z niegolonym od lat zarostem
ostów traw i dziewann pełnych pszczół i trzmieli
cegły pozbawione dziecięcych głosów kruszeją
a niedotykane przez człowieka drewno
staje się chropowate jak skóra jaszczurki

mury wchłonęły już wszystkie wiadomości
dobrego i złego więc mimo drzwi zamkniętych
każdej wiosny zakrywają szkaradną nagość
a tylko dach krzywi się w szczerbatym uśmiechu
plując na wiatr kawałkami cegieł
tynku i pasikonikami

duchy dawno zmarłych gospodarzy
osiadają pleśnią na ścianach
najpierw milkną jakby nie potrafiły istnieć
bez szurania pantofli na schodach bez skrzypiących drzwi
i szumu wody w toalecie aż w końcu zapominają
nawet swoich imion i nocnych zwyczajów

z porozbijanych szyb ulatują portrety
wydekoltowanych kobiet
jeszcze dziesięć lat temu ze znudzeniem
patrzyły na drogę i liczyły ptaki samochody
butelki wódki wypite niewypite
zresztą teraz to już wszystko jedno

autor

zapomin

Dodano: 2010-08-02 23:39:25
Ten wiersz przeczytano 793 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

DoroteK DoroteK

Bardzo mi się podoba opis tego usypiającego domu :-)
świetne metafory :-)

ula2ula ula2ula

smutny obraz zapomnianych siedzib ludzkich tętniących
gwarem, życiem po prostu Wiersz obrazem,,pięknie
namalowany słowem, aby zatrzymać się i nie pozwolić
aby przestał istnieć Poezja faktu Pozdrawiam;)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »