Dworzec pożegnania
Zostawiłeś Ją… wyjechałeś
Nie patrzyłeś, że płacze, że szlocha
Mówiła, że się boi rozstania
Ty nie chciałeś słuchać – swoje
robiłeś
Zrobiłaby wszystko, by zostać przy Tobie
Lecz ty jej nie słuchałeś –
spakowałeś się…
Na pożegnanie rzekłeś krótkie „pa
pa”
Pocałowałeś w policzek, obrączkę
oddałeś.
Została sama na dworcu pożegnania.
Co ona zrobiła, że tak ją potraktowałeś?
A ponoć tak bardzo kochałeś?!
Po chłopaku, którego tak bardzo kochała
Została obrączka….. i w głowie
wspomnienia.
Komentarze (4)
trudno zapomieć o miłości,ale gdy odszedł ,zostawił
obrączke ,pewnie już nie wróci, trzeba zapomieć i
próbować zapomieć...
życiowy bardzo wiersz , choć wiele w nim smutku miejmy
nadzieje iż smutek szybko przeminie! :))
niech wypije ten kielich goryczy do dna co po sobie
zostawił obrączkę zakopie głęboko pokrywając
niepamięcią i zacznie życie od nowa gdyż nie był jej
godzien
Skoro tak to obrączkę należy wyrzucić razem ze
wspomnieniem nie wartym drania ani kochania.