Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

„Dyskoteka”



Noc jest po to by zasnąć. To jest jasne. Właśnie.
Lecz zaśnięcie wymaga wiele silnej woli.
Kiedy co trzy sekundy pokój się rozjaśnia,
To leżącemu w łóżku zasnąć nie pozwoli.
Przewracam się w pościeli migającą nocą
No i zniecierpliwiony pytam siebie: Po co?

Kiedyś dla pływających po zmierzchu żeglarzy
Bywało ważnym znakiem owo migotanie.
Bez niego mogła tu się katastrofa zdarzyć –
Latarnia ułatwiała zaś nawigowanie,
Lecz dziś jest niepotrzebna. Nie wiem po co płonie,
Gdy każdy nawigację ma w swym telefonie.

Przez pół czasu nad lądem, pół czasu nad morzem
Świetlna miotła po niebie nad Rozewiem lata.
Leżę w łóżku. Ilekroć już sen ma mnie zmorzyć,
Zjawia się w mym pokoju, sen z niego wymiata.
Chociaż nikt płyt nie puszcza, to moje powieki
Ślą do mózgu błaganie „Wyjdź z tej dyskoteki!”


autor

jastrz

Dodano: 2024-02-10 05:42:18
Ten wiersz przeczytano 500 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (12)

Senograsta Senograsta

Musi być ciekawie, a może żaluzje, dobre żaluzje?

andreas andreas

Zasypiam bez problemu, ale zdarza mi się obudzić o
2-ej czy 3-ej w nocy i wtedy kaplica...

Mily Mily

Nie znam bezsenności.
Wiersz się podoba.

Zosiak Zosiak

Nie miewam problemów z zaśnięciem. Na szczęście.
Pozdrawiam :)

Aniek Aniek

Polecam klapki na oczy też tak zasypiam. Bardzo fajnie
napisane.

JoViSkA JoViSkA

A wystarczy założyć sobie rolety w oknach ;)
Pozdrawiam Michale :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Świetnie opisane.
Jak zresztą każdy temat, który weźmiesz na warsztat
(no i świetna forma, rzecz jasna).
A temat mi znany, niestety, zarówno tej "dyskoteki",
jak i bezsenności w ogóle...

Obecnie przebywam na Mazowszu i mam spokój, ale w
rodzinnym Poznaniu... Wiele lat temu umiejscowili,
dosłownie 200 metrów od mojego domu, stację pogotowia
ratunkowego... I tak cierpiałem na bezsenność, hehe, a
jeszcze to... Ale cóż, gdzieś takie stacje muszą być
:)

Pozdrawiam, Michale :)

anna anna

mnie tam na co dzień nic nie przeszkadza w zaśnięciu,
choć wczoraj wnuczek do 24,00 stukał wywrotką, więc w
końcu mu ją zabrałam i zasnął. I ja też.

Marek Żak Marek Żak

Człowiek śródlądowy tego nie zna, ale jak szpital
niedaleko, a nawet dwa, to jest migotanie, jak u
Ciebie plus dużo gorsze wycie karetek.
Pozdrawiam

niezgodna niezgodna

...chrapanie współmałżonka
toż to jest udręka
chcesz sen złapać a mózgowie
jak dzban kruchy pęka...

pozdrawiam i mimo nieprzespanej nocy, życzę udanego
dnia:))

Kri Kri

To prawdziwy rozpraszacz, dobrą stroną to, że
bezgłośny,
prawdziwe utrapienie, w takim przypadku może pomóc
opaska na oczy do spania,

z podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)

sturecki sturecki

Treść wiersza wyraża frustrację i niezadowolenie z
trudności zasypiania z powodu migotania światła nocą,
które przypomina dyskotekę, oraz porównuje to do
przestarzałej roli latarni morskiej w dobie
nowoczesnych technologii.
Tym razem jest to "poważny" utwór, jakby z boku
humoru, do których autor mnie przyzwyczaił. Udany
wyjątek.
(+)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »