Dziecięce wspomnienia
Rozmarzona spoglądam na wzgórza
i niebo dookoła błękitne,
na domek stojący u podnóża
i międzę, a w niej stokrotka kwitnie.
Przypomina mi dziecięce lata,
jak kiedyś turlałam się w trawie
i konik polny figle mi płatał,
miło spędzałam czas na zabawie.
Na ugorach z mamą rwałam kwiaty,
plotła mi śliczne wianki na głowę,
radość z przebywania tu przed laty,
staram się opisać ciepłym słowem.
Przywołując dziś piękne wspomnienia,
wielka tęsknota budzi się w sercu,
za bliskimi co ich już tu nie ma,
a tym co pozostali - jestem wdzięczna.
Dla mojej kochanej Mamy...
Komentarze (36)
Wiersz bardzo mocno chwytający za serce, zdecydowanie
na tak :) Pozdrawiam Serdecznie +++
Nasi bliscy tworzą miejsca, do których tęsknimy...
Dzieciństwo i bliskość ukochanej Mamy, to zawsze są
najpiękniejsze wspomnienia.
Śliczny, wzruszający wiersz!
I poruszająca puenta.
Serdecznie Cię pozdrawiam
Przepiękna melancholia przepełniona miłością i
wdzięcznością. Pozdrawiam cieplutko:)
Melancholia ktora chwyta za serce
Pozdrawiam serdecznie
Piękna nostalgia,
Elu, tak sobie myślę, że zarówno bliskich jak i
bliskie sercu nam miejsca dzieciństwa się nie
zapomina.
Pozdrawiam Cię serdecznie, z podobaniem dla wiersza.
Cudowny wiersz,
nostalgia tnie serducho,
z ogromnym podobaniem,
pozdrawiam serdecznie:)