Dzieckiem Byc Malowac....
Dziś mam prośbę nietypową
Pomóż zmazać siebie mową
Chce byś dzisiaj - właśnie
Zgasił miłość patrząc na mnie.
Jutro mogę znów Cię błagać
Byś mi dalej odpowiadał
Chcę byś jutro dał zrozumieć
Że bez ciebie już nie umiem.
Wczoraj znowuż chciałam płakać
Bo Ty… chciałeś mnie wymazać.
Chcę byś wczoraj to uczynił
Bym Cię mogła zawsze winić.
Rok za rokiem czas nam miją
Ty to dalej nazwiesz przyjaźń
Chcę być blisko, przestać szlochać
Bo chcę sprawić byś mnie kochał…
Komentarze (1)
Ty może niepoprawna - lecz ja spróbuję poprawić ;
ostatnia strofa tak jakoś brzmi po polskiemu, nie
wiedzieć czemu, zatem;
"Choć rok za rokiem mija /- Ty nadal przyjaźnią
nazywasz/ - ja tobie nadal sprzyjam/ i błagam byś jej
nie zrywał.