Dziękuj
Nie ma nade mną władzy,
Jestem tym kim jestem.
Wolny człowiek, nic poza tym,
Znam dobrze swoje miejsce.
Jako równy wśród równych,
Z równymi mi się mierzę,
Tym w potrzebie podam rękę,
Tym naiwnym, zrozumienie.
Tych co trzeba spuszczę w rynnie,
Zmieszam z błotem i oczyszczę,
Nadam połysk i ozdobię,
W kompas, który wskaże drogę.
Przełamię kolejne tabu
I zaśpiewam dibu dabu,
Nie obejdzie się bez rapu,
Free style mym narzędziem fachu.
A więc słuchaj bracie, słuchaj siostro,
Jesteś przecież cząstką Boską,
Naucz władać się tą mocą,
Radością, szczęściem, miłością.
Niech to płynie z głębi serca,
Sztukuwy mi nie odpieprzaj,
Przestań narzekać i dziękuj,
Za wszystko, za wszystko dziękuj.
Komentarze (3)
dziękować to zobaczyć miłość
Tu Ci odpieprzę - "Z równymi mi się mierzę". Popraw :)
Ale się wymądrzasz a to wszystko nie jest takie proste
jak budowa cepa .
No łam wszystkie tabu i śpiewaj dibu dabu-życzę
powodzenia .Fajnie się czytało .
Tylko sztukuwy nie odpieprzaj