Dzień nad wodą
Lubię, gdy słońce mnie woła,
Nad wodę z tysiącem fal.
Gdzie piękna zieleń dokoła,
A dusza wyrywa się w dal.
Pięknieje cała kraina,
Gdy w niej nie jestem sam.
Przy mnie jest moja dziewczyna,
Rzec można, jest cały kram.
Gdy spędzam długie godziny,
Nad wodą, gdzie pada cień.
Przy boku mam swoją dziewczynę,
Nigdy nie dłuży się dzień.
Wędkę zabieram ze sobą,
Wędkarstwo jest moją pasją.
Gdy idę stawów groblą,
Wszystkie problemy gasną.
Lubię patrzeć na trzciny,
Wietrzyk w nich sobie hasa.
W tych wodach bywają liny,
Trzeba je tylko złapać.
Na takim łonie natury,
Człowiek odżywa na nowo.
Z życia odpływają chmury,
Nie złości nawet złe słowo.
Komentarze (11)
witaj, co może być piękniejszego od
pójścia na łąki, nad rzekę słuchać zewu,
śpiewu natury w towarzystwie ukochanej
kobiety? ładny wiersz, pzdrawiam.
Szkoda, że nie jestem wędkarzem a tylko ...koniarzem.
Tzn. kocham konie. No ale z tak miłą towarzyszką
dzielącą pasje męskie nawet do zmiany poglądów
przyjemnie jest się przyznać. Kobieta wszak inspiruje,
nawet jak...słabości męskie czuje i je akceptuje.
Serdecznie pozdrawiam.
Ładnie opisałeś piękno natury...Wiersze budzi radość i
nadzieję...pozdrawiam :)
Usatysfakcjonowana dziewczyna wędkarza? Niezwykle
rzadko się zdarza. Dziesiątki śniadań, obiadów i
kolacji wędkarz poświęca nałogowi czyli pasji. Czy ONA
może być z tego zadowolona??? Pozdrówko.
woda uspokaja....
no nie powiem bo czas miło spędzony a jeszcze na
dodatek jakiś smaczny szczupaczek - teraz biorą-ładny
wiersz -pozdrawiam
bardzo ładny dzień nad tą wodą, może w końcu
przestanie padać i też się wybiorę z
wędką...pozdrawiam
Miło było się rozmarzyć. Ja też czasami lubię sobie
połowić. Pozdrawiam serdecznie:)
Zwykle jest bardzo pięknie nad wodą. Zwłaszcza gdy
jest ktoś tak miły obok. Pozdrawiam.
też napisałam wiersz o wodzie...tylko niestety nie
jest to ta sama woda...ładnie jak zawsze
Trzeba mieć, swoje, drugie, małe światy, one koją
ból, dają radość, odświeżają nam umysł. A natura -
sama rozkosz. Sam już się za nią stęskniłem.
Pozdrawiam. ;)