Dziewczyno
Myślałem o Tobie kochanie
W tym szaleństwie
Przez które z Tobą przeszedłem
Teraz się ocknąłem
I wyrzuciłem
O to wszystko
Czy myślałaś o mnie
Gdy go całowałaś ?
Czy czułaś mój smak
Gdy lizałaś jego skórę ?
Cały czas nie żałowałem
Ci
Zaufania i Obietnic
Ale teraz potrzebuję tylko
Jakiejś słodkiej zemsty
By odzyskać wszystko
Co w tedy straciłem
Dałem Ci wszystko
Co miałem do oddania
Dziewczyno, myślałem, że Cię znam
Znowu mnie Wykorzystałaś
Dziewczyno, powinienem Cię rzucić
Dużo wcześniej, zanim mnie Wykorzystałaś
Traktowałem Cię
Jak najjaśniejszą gwiazdkę
Ale teraz, w moim niebie
Jesteś całkiem wypalona
I to ja będę się śmiał ostatni
Gdy zobaczę Cię jak
Idziesz
Z jakimś innym kolesiem
Bo wiem, że kiedyś
Zostaniesz Sama
Więc przyjmij te słowa
To taka dobra rada
Cokolwiek uczynisz
Nigdy Cię nie obchodziło
Jaki to ból
Naprawdę musiałem Ci to powiedzieć
Wszystkim Tym Którzy Zostali Zranieni i Zdradzeni Przez Osobę Na Której Wam Zależało
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.