Dzikie konie (dribble)
dribble (50 słów)
– Dzikie konie na nas pędzą!
– O, bogowie! W nogi!
– Gdzie?! Ścieżka wąska!
– W górę!
– Zidiociałeś?! Zbocze strome!
Spadniemy!
– Nie gadaj, wspinaj się! Tam nasz ratunek!
* * *
– O, Zeusie! Przeleciały górą... Żyjemy!
– Przecież te góry to Parnas, idioto.
Mówiłem
tyle razy, w gimnazjonie nie pakuj samych
mięśni, ale pakuj też w głowę…
... niech każdego z nas gonią... ;)
autor
zetbeka
Dodano: 2017-12-07 08:57:23
Ten wiersz przeczytano 3395 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Janino, Amorze, miło widzieć i dziękuję :)
Świetne, rewelacyjne, pozdrawiam :)
Ciekawie :)
Grażynka, też dobrej nocy :) Zaglądnąłem na chwilę z
daleka, czas lulu iść :)
Dona, z tym się zgadzam
---
Zdzisław
Zetbeka, chodzilo mi raczej o ocene sytuacji w sposob
inteligentny i wybranie najkorzystniejszej opcji.
Serdecznosci:)
:)
Ostatnio konie są modnym tematem
wiersza.
Dobrej nocy życzę Zbyszku, choćby i z Pegazem we
śnie:)
Rysiores, zabawy zawsze miały i mają swoją specyfikę,
tylko szczegóły się zmieniają ;)
Donna, wolałbym nie przechytrzać tego konia... który
ma skrzydła. Lepiej, kiedy nawet zahaczy człeka ;)
Witaj. Miesnie a i owszem poniosa ale do czasu...
warto tez dbac o zwoje, to i konie mozna przechytrzyc.
Moc serdecznosci:)
Na zabawach w 80-90 latach było dokładnie tak jak
piszesz.Trzeba było łbem ruszyć,by koniom
spieprzyć.POZDRAWIAM
Roxi, wystarczy, jeżeli te konie pogonią ;)
PS. O swoim wierszu sama decydujesz. Ja czasem tylko
sugeruję.
Pzdr. :)
Miło mi, Judyto
Turkusowa, najlepiej mieć tu i tu :)
Pozdrawiam.
Te dzikie konie to jak pędzące natchnienie albo
stratuje albo wyniesie na szczyty :)Dziękuje za
sugestie pod moim wierszem, faktycznie jakoś
przeoczyłam 2x "do" nie usunęłam a zmieniłam gdyż
starałam się napisać strofą saficką i po usunięciu
nie byłby to jedenastozgłoskowy wers.
Fajny, dobrze spuentowany tekst, często lepiej mieć w
głowie niż w mięśniach :)
Pozdrawiam
Dobry wiersz.Pozdrawiam:)
M.N. oczywiście, że tworzą jedność. Bez dwóch zdań,
oddzielnie to nie to.
Jadgrad, dziękuję i miło mi widzieć :)