dzwon
marzyłabym o krwi spływającej w nordyckich
górach
wiedząc jak poświęcam Bogom intencję
w odwadze po naparze szarotki
rozszerzam swoje źrenice
zliżę z Ciebie strach
dodam Ci odwagi
nie bój się
autor




Mephala




Dodano: 2006-02-21 23:23:16
Ten wiersz przeczytano 657 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.