Ech, gdybyś...
Ech, gdybyś, Panie chciał każdemu
dać głos jak German lub Kiepurze,
to by na całym bożym świecie
smutek trwał jeden dzień, nie dłużej.
Gdybyś, jak wlałeś w ptasie gardła,
nam ludziom dawał takie trele,
ze złości, dumy i pogardy...
ech, pozostałoby niewiele.
Gdybyś... Lecz przecież strun głosowych
drży w gotowości harfa cała!
Tyle, że widzisz, Panie, ludzkość
-jak ich używać- zapomniała.
autor
wielka niedźwiedzica
Dodano: 2014-07-14 14:21:00
Ten wiersz przeczytano 1891 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
Bardzo mi się podoba. A ja troszkę śpiewam. Nie jak
anioł ,ale Boga chwalę w kościele ,na chórze i jeszcze
w innych dwóch chórkach. Coś dostałam i zwracam ku
swojej i innych uciesze .
Pozdrawiam serdecznie
Mając na uwadze słowa Goethego:
"Gdzie słyszysz śpiew, tam wejdź, tam dobre serce
mają. Źli ludzie, wierzaj mi, ci nigdy nie śpiewają…"
śpiewamy sobie czasem
w gronie rodziny i znajomych, chociaż o głosach
takich, jak wymienione w wierszu, możemy tylko
pomarzyć. Rytmiczny wiersz, zachęcający do śpiewu:))
Miłego dnia.
płynny 9-zgłoskowiec, konsekwentna średniówka po
piątej sylabie... niełatwa forma;)
treść prawdziwa, oj prawdziwa... podobno, kto śpiewa,
modli się podwójnie :) pozdrawiam, Dorotko:)
Dobra refleksja pozdrawiam
wróciłam by powtórzyć słowa : "śpiewać każdy może
trochę lepiej lub gorzej "
dlatego śpiewam w zespole w Międzynarodowym Domu
Kultury i chórze kościelnym ...pochwaliłam się ..a co
mi szkodzi ;-)
podobno kobiecie w pewnym wieku można wszystko
:-)))))))
Ładna refleksja, gdyby każdy rozwijał swój talent i
dzielił się z innymi jego owocami, to o ile lepiej
byłoby na świecie :)
adaśka pozdrawiam ciepło:))
karmarg, to prawda...dzięki za wizytę:)))
Elu, wiesz co powiedział JPII? "Nie trzeba umieć
śpiewać, żeby śpiewać, trzeba śpiewać, żeby się
nauczyć
Uściski i śpiewaj dalej nie tylko za "kolkiem":)))
No fakt. Ze spiewania jakos sie wyrasta. Bywalo, ze za
kolkiem w trasach cala droge wylam z radiem. Dzisiaj
nie pamietam, kiedy ostatni raz moje struny
uaktywnilam. A tak to kiedys lubilam (mimo braku
stosownych uzdolnien w zakresie) :)
ech ...Panie gdybyś wiedział .....jak tych strun
głosowych używają młodzi ludzie między sobą lub "matki
"karcące dzieci ....słyszy się aż uszy więdną...
pozdrawiam ;-))))
To prawda, tyle słów pustych, krzykliwych, bezmyślnych
- jakby to miało być gwarancją przetrwania a nie
głupoty - Pozdrawiam