Ech Ty Życie . . .
Wszystkim którym brakuje kasy
Kiedy stoję przy kuchence w garnku mieszam
zupę
Tak mnie życie denerwuje. Kopnąłbym go w
d....
Lecz gdy wszyscy obiad jedzą , smakuje im
zupka
Wtedy jestem wniebowzięty , że dałbym mu
dziubka
Dało syna , dało córę, na co byłem łasy
Żeby szczęścia była pełnia , mogłoby dać
KASY
autor
kazekpolak
Dodano: 2004-11-05 17:31:11
Ten wiersz przeczytano 544 razy
Oddanych głosów: 103
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.