Echo: miłość i grom
dla... - pisane z przeczuciem ślubu
Ja nie piszę dla zachwytu.
- Piszę, aby tę myśl prostą
zachować na kartce z zeszytu.
gdy... - słowo - ciałem się stanie...
(– wypełnione...) - wzajemną miłością.
Piszę, by otworzyć oczy
na świat zwierząt...- skąd wyrasta
- (z) duchem... - ciało – piękniejsze niż
motyl
- i miłość, co spadła – jak gwiazda.
Piszę, aby wszystkie chwile,
którem przeżył dzięki Tobie
- nie... - grom dały... - echo miłe(?)*
gdy - miłość mu... - wyznasz - przed
Bogiem.
7.04.1991 - tego dnia powstala wizja i
pzeczucie zawarte w wierszu oraz jego
pierwszy zapis. - Zgodnie z myslą pierwotną
- "dopracowane" 10.02.2019 r.
* gdy na ślubie (rok, czy dwa lata później)
mówiła "tak", a włąściwie Ślubowanie - "z
nieba" zagrzmiał niesamowity grom
Komentarze (44)
życia wzięte, wiersz całkiem udany, z przyjemnością
się czytało, pozdrowionka Wiktorku-:)
w tej prostej myśli ukryte jest całe piękno,
pozdrawiam serdecznie:)
Waldi! - pokręcone to życie moje. - Do dziś - niewiele
z niego rozumiem.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dodziu! - Zyczyłem jej tego ślubu, zastanawialem się
nad jej przysięgą - i życzylem jej miłości z
wzajenościa. Zyczyłem jej także dziecka, które byloby
owocem miłości - jako spelnienia ślubnego.
Ostatni raz widzialem ją chyba w 92 r.. Siedzilem w
jej fotelu stomatologicznym. Zacząłem czytać wiersz i
wtedy - zaplakalo jej niemowlę. Wybiegla... - gdy
powrócila - już w gabinecie mnie nie było. To też
mogło być jak grom. - Z jasnego nieba.
myśli niesforne czasami tworzą tekst mądry w przekazie
ale nie zawsze wiersz czytam kontempluje staram się
rozumieć
mądre słowa przemyślane
pozdrawiam szczerze
pięknie piszesz o prawdziwym życiu ...pozdrawiam
przyjacielu ...
Dziękuję Ci Marce. wydawało mi się, ze za mało mogę
jej dać, i - niemłody już jestem. Po slubie widzialem
ją raz i miala już dziecko, ktore było owocem ich
milości.
Pozdrawiam serdecznie:)
- bardzo pokojowe myślenie - niełatwo oswajać się z
takim obrotem rzeczy... ale za to - wiersze wychodzą
Ci niesamowite - miłego Wiktorze!
Helin: -:) - dzięki.
Powiem krótko; podoba mi się. Pozdrawiam.
Michale!.. - a u Ciebie - wiersz sam płynie. Dzięki i
pozdrowienia:)
Valanthil! - ne kpij ze mnie... - nie poradzilem sobie
w pełniz wierszem w 91 r., ale- zasadnicza myśl - byla
dokladnie jak w zakonczonym wierszu. - pisalem na
"podświadomości" - nie do końca wiedząć - dlaczego tak
(taki wiersz). - to bylo tylko przeczucie.
Pisz, pisz, plan idzie dobrze.
Ty nie piszesz dla zachwytu,
Lecz wiersze idą do ludzi.
Słowo z Twojego zeszytu
Mimo wszystko zachwyt budzi.
Może nawet to nie słowo,
Lecz uczucie nie kłamane...
Zatem u mnie standardowo
Plusa dziś Twój wiersz dostanie.