Einstein
..i wszystko od nowa... dzieje się życie ;-)====
niedbale ot tak po prostu
mkną dni następne zgasł też Rok
poprzedni
i dzieje się
codzienność zwyczajnie robi krok
nie kradnie lecz zabiera tamte dni
wczoraj znika
śnieg sypie nowe daty zaznacza
w klepsydrze kalendarzu ot tak
mijają dni tygodnie
w tyglu wydarzeń wrzą składniki
nie zawsze są po naszej myśli
jest ułożony grafik
zdarzają się rewolucje walki wojny
mini pola strategie ziemi i nieba
my w samym środku siebie
czy zaufamy dziejom praojców
rodzicom - dziadków - pióro zamoczymy
wylanej krwi się pokłonimy
także tej Świętej uwierzymy w siebie
trzeba iść pod rękę ponad to co chcemy
a będziemy jeść chleb cenniejszy niż
złoto
pić z pucharu w jedności siła zbroją
jest
zawsze była zgoda na zwyczajność
Komentarze (12)
Einstein/ Zweistein.
Fajny wiersz.
Samo źycie a czas ucieka. Pozdrawiam serdecznie.
januszek...teoria względności -
za komentarze dziękuję jest mi miło WAS gościć...
próbuję powiązać tytuł z tereścią
i ...
no bo co miałby pan Albert w tym temacie?
Piękne przesłanie! Pozdrawiam!
mala.duża :) jesteś wielka
ten wiersz zrobił na mnie wrażenie i zadumę
pozdrawiam
piękna refleksja Pozdrawiam:))
piękna refleksja Pozdrawiam:))
Ooo Halinko - tym razem mnie bardzo zaskoczyłaś,
kłaniam się
a ja powiem bezczelnie....a właśnie że KRADNIE nam
tamte dni...i postarza nas (mówię o sobie)
Dobre przesłanie, mimo, choć z tą zgodą nie bywa
łatwo.
Z pewnością warto też zrobić pokłon w stronę historii.
Witam w Nowym Roku
i życzę dobrej nocy:)
Tak, zawsze była zgoda na zwyczajność :) Pozdrawiam
serdecznie +++