Ekstaza
Samotnie przez chwilę
przenika wypełnione pokoje,
unosząc się z kolorami
nieproszonymi o uprzywilejowanych.
~
Początek
ekstaza pijanej krwi.
Impet relacji,
pierwsze ultimatum
do samego siebie.
~
Dla niej,
obietnica, bąbelki.
Ciało w płomieniach,
droga oznaczona w sercu.
autor
Mirabella
Dodano: 2017-12-21 00:44:08
Ten wiersz przeczytano 1070 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Świetny wiersz pozdrawiam;)
Bardzo ciekawy i faktycznie nietuzinkowy wiersz. Ma w
sobie tajemnicę, której chyba nie do końca rozgryzłem.
Wesołych Świąt!
Jak zawsze zatrzymujesz wierszem Mirabello
Pozdrawiam serdecznie
życząc Tobie Twoim Bliskim
i Najbliższym -
Błogosławionych Świąt
Bożego Narodzenia przepełnionych szczęściem miłoscią i
pokojem Niech to bedą święta radości:)
Nietuzinkowy wiersz pozdrawiam
ciekawe etapy miłości
oryginalny wiersz, nie powiem...
Pierwsze ultimatum do samego siebie... to
najfajniejsza fraza - Wesołych Świąt i pogodnych
natchnień
ekstaza coś nieziemskiego i tylko krew czysta może
osiągnąć epitafium spełnienia :)WSPANIAŁYCH ŚWIĄT
MIRABELKO :)
Nie, skądże- wszakże nie napisałem ,,jest
niesamodzielnie napisane", tylko ,,wygląda na
nieudolnie przetłumaczone"- bo gramatyka leży we
wspomnianej zwrotce, bo jest ona bełkotliwa.
Pozdrawiam- całkiem ziemski poeta nadbużański :)
Posądzasz mnie o plagiat Florku nieziemski poeto ?
wszystko płonie...:)
Przepraszam, ale to- zwłaszcza pierwsza zwrotka-
wygląda na nieudolnie przetłumaczone przez translator.
Pierwsza - bardzo zła.