EMIGRACJA
Targana losem
niszczona ludźmi,
w choroby utkana
nicią pajęczą…
Marzysz o życiu
spokojnym
i schludnym.
Łapiąc nadziei
ostatni promyk
co kiedyś Ci się
przyśnił…
Na obcej ziemi
odmiennych wyspiarzy
nie odnajdujesz
radości
istnienia.
Niebo za funty
już się nie zdarzy!
Więc nie ma nic
do stracenia!
Anna Liber
19.10.2014
Wiersz z tomiku pt.: „Myśli ukryte”
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reprodukowanie, kopiowanie i odtwarzanie
tylko za wyłącznym zezwoleniem
właściciela praw autorskich.
Komentarze (5)
Piękna myśl
bardzo się podoba:)pozdrawiam
Goniąc wciąż marzenia proste,
licząc też na szczęścia promień,
trafiają na lądy nowe
- w oczach zaś łzy niepokorne.
Mądrość słów i poezja, to
dwa podstawowe elementy
Twoich wierszy.
Miłego dnia:}
podoba mi się Aniu
masz mój głos