Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Erekcjato uderzające

Wysoki Sądzie, z przysięgłych ławą,
powinien Sejm wyjść z taką ustawą,
żeby zakazać – to nie jest kpina
bicia powiedzmy w nocnych godzinach!
Dlatego jestem dosyć wzburzony
na ławie świadków, z winy mej żony
i to z prostego tego powodu,
przez uderzenie pragnę rozwodu!
To było w nocy, gdy się zdarzyło,
cicho jęczała, było jej miło,
wciąż wydawała rozkoszy jęki
biorąc „małego” mego do ręki
i szepcząc: Zbychu, mój Zbysiu drogi
w górę unosząc swe zgrabne nogi,
lecz serce wtedy mocniej zabiło,
gdy moje ciało się rozbudziło!
Nie jestem Zbyszkiem, lecz jestem Stachem
a ona w łóżku „acha” z tym gachem,
nie będzie ze mnie robić jelenia!
W tym czasie padły dwa uderzenia


































































zegara o drugiej

autor

Gacek

Dodano: 2008-11-12 08:18:58
Ten wiersz przeczytano 1022 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

pysia2 pysia2

:) rozśmieszyłeś mnie... jak zwykle zabawne i
zaskakujące erekcjato. :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »