Erekcjato...uzależniona
ledwie oczy otworzę
rozglądam się gdzie jesteś
sprawdzam twój stan
jest w normie
życie bez ciebie byłoby trudne
załatwiasz sprawy
przypominasz o wszystkim
wprowadzasz radosny nastrój
melodyjnym głosem
niezastąpiony
ty mój
telefonie komórkowy
autor
grażyna-elżbieta
Dodano: 2011-10-16 11:13:09
Ten wiersz przeczytano 1303 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
I wiesz co słonko masz tu 100% racji mhmmmmmm staliśmy
się niewolnikami tego małego czegoś czyli telefonu
;)...Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)
Udało Ci się mnie zaskoczyć. Właśnie spojrzałam na
telefon, coś dziwnie milczy :)
Dalam sie zaskoczyc Grazynko.Bez telefonu jak bez
dobrego duszka:)
No proszę i o telefonie można tak ciepło napisać:)
fajne i takie z życia wzięte erekcjato...ja ze wstydu
się też czerwienie, bo i mnie dopadło to
uzależnienie...pozdrawiam
A to dobre, ale taka jest prawda, bez telefonu jak bez
ręki. Pozdrawiam :)
Sympatycznie, pozdrawiam:)
Oj,ciężko by było, gdyby nie telefon.
Ja wszystkie swoje wiersze piszę na komórce:)
Fajnie napisany wiersz.
Pozdrawiam:)
Bardzo interesujący wiersz pozdrawiam serdecznie
Grażynko miłej niedzieli
Wielu młodych = początkujących autorów robi ten sam
błąd w erekcjato. Ostatni wers trzeba opuścić tak
nisko, żeby na ekranie go nie było widać podczas
czytania wiersza, po przeczytaniu trzeba myszką
zjechać i dopiero odczytać. Prawdopodobnie wtedy
czytelnik będzie zaskoczony, bo ten wyraz ma być tą
właśnie erekcją = zaskoczeniem totalnym; a jeśli go
się widzi w czasie czytania, to siłą rzeczy wie się
jaka jest odpowiedź.
A już myślałam,że chodzi o niezastąpionego Męża,a tu
zaskoczenie,he,he...Bardzo fajny wiersz...Pozdrawiam
serdecznie...
Przepiękny....,nie ciepły lecz cieplutki i miły.. :)
Interesujący, zabawny wiersz. To tak jakby w powieści
kryminalnej zakończanie jest zawsze zaskoczeniem dla
odbiorcy. Uśmiechnąłem się i chyba o to autorce
chodziło w tymże wierszu. Pozdrawiam niedzielnie!!!