Erotyk
Dla tych którzy szczerze kochają...
Słońce nabrało ciepłej barwy...Radość
skraplająca się na Twoim ciele, wydzielała
mój ulubiony zapach... zapach miłości...
ucichł wiatr, świat zastygł w bezruchu. Dwa
ciała opętane szałem namiętności, pulsujące
w rytm wirujących myśli. Łza szczęścia
zabłyszczała na ,pąsowiejącym od nadmiaru
rozkoszy, policzku...
Jesteś...
Opętałeś mnie jak demon, zniewoliłeś
duszę
W głowie mi pulsuje, nie wytrzymam..
kuszę
Serca bijące, splecione ręce
Pragnienie tej chwili coraz gorętsze..
Czuję już ciepło, jesteś już przy mnie
Ramiona Twoje gładzą niewinność
Głaszczą ją coraz to goręcej
Wiem, że mogę Cię prosić o więcej...
Prowadzisz leciutko dłonie ku szyi
Aż dreszcze mną całą poruszyły...
Dotykasz lekko mojej twarzy..
O niczym innym nie mogłam marzyć!
A moje ręce onieśmielone
Zbierają myśli skroplone na czole...
Twoje usta, pośladki, brzuszek
uwalniały z więzow wstydu mą duszę...
Nagle!podemną zatrzęsła się ziemia
Lawa ze szczytu po mnie spłynęła...
Oblała ciało, ścisnęła ręce
Porwała myśli, zatrzęsła sercem...
I nagle!Burza!Twoje oczy!Muzyki dźwięki!
Tłumią ze smutkiem me ciche jęki...
I coraz ciszej, ciszej się dzieje..
Widzę nasz świat- przytomnieję..
Ciała złączone chwilą milczenia...
Słońca już nie było... Czerwone niebo
oddało nam całą swoją czułość, namiętność.
Za to księżyc uśmiechał się wstydliwie do
gwiazd, a później pomachał nam
radośnie...
- Śpijcie to Wasza noc...
Tęsknota to coś co potrafi natchnąć każdego...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.