Eskalacja
Odcięte skrzydła nie bolą
A miejsca po nich zagoi
Wiosną kwitnąca miłość
Która u progu stoi
Nie da się sercu powiedzieć
Nie będziesz od dziś kochało
Jemu jak tlenu do życia
Ciągle miłości jest mało
A ona czeka cierpliwie
Żywiąc się złotym promieniem
Jak wulkan gorący wybuchnie
Bowiem ma wieczne korzenie
Na miejscu zerwanych skrzydeł Odrosną młode
silniejsze
Uniosą ponad codzienność
W duszy zakwitną wierszem
Komentarze (69)
@Obywatel
@Flower
Pięknie dziękuję :*)
Bardzo ładnie Ewuś napisałaś :-)
Przeczytałem z przyjemnością :)
@Filipku - - piękny komentarz :) bardzo mi miło i z
serca dziękuję :*)
@tanczaca z wiatrem - - Grazynko zgadzam się, wiosna
ma tę moc :) :)
@Szarosc Dnia - - bardzo dziękuję :*)
@sarek--tak jest, bo każdy lejna jest dojrzalsza...
Dziękuję pięknie :*)
Niech wiecznie "kwitną", nowe niech wzrastają, a serce
czułość, nigdy nie wygoni, bo przecież to piękno, za
czymś "większym" goni. A wszystkie słowa, jak róże się
wyrywają.. By z nowym narodzeniem, anielsko "wydobyć"
jeszcze to większe "to coś piękniejsze".. (Nie wiem
czy to trafne przemyślenie) ale jak napisała Grażynka
"określenie ładny nie pasuje" a czy jakiekolwiek
pasuje? To poezja, to cud, to zawsze "mało
powiedziane". Pozdrawiam serdecznie!
To prawda Ewo, że można, ale wiosną jakoś więcej ludzi
jest na to uczucie gotowych,
myślę, że określenie ładny wiersz tutaj nie pasuje, to
jest dobry wiersz, wmoim odczuciu,
raz jeszcze z podobaniem się przeczytałam, miłego dnia
życzę Ewo:)
Cudeńko!
Pozdrawiam:)
ciekawa metafora, po miłosci przychodzi miłośc ale
silniejsza mocniejsza, i to jest nadzieja na lepsze
jutro
@Stella Jagoda - - dziękuję pięknie :*)
Pieknie, niech kwitna i kwitna...
Pozdrawiam niedzielnie :)
@B M - - bardzo mi miło, dziękuję :*)
Po prostu piękny, delikatny wiersz. Pozdrawiam